Projekt domu Kaspian WRW1098

Decydując się na budowę własnego domu, przede wszystkim zależało nam, aby budynek posiadał poddasze użytkowe. Oprócz tego, szczególną uwagę zwracaliśmy na funkcjonalny układ pomieszczeń. Pierwotnie byliśmy z żoną zainteresowani projektem domu Dorian, jednak okazało się że był on jeszcze w fazie przygotowań, a nam zależało na szybkim zakupie. Na szczęście znaleźliśmy bardzo podobną propozycję i ostatecznie zdecydowaliśmy się na realizację projektu domu Kaspian WRW1098.Cała inwestycja odbyła się bardzo sprawnie. Współpracowaliśmy z doświadczoną firmą, która kompleksowo zajęła się postawieniem budynku od fundamentów, a fachowcy ze wszystkim świetnie sobie poradzili. Budowa przebiegła naprawdę szybko. Pierwsze prace rozpoczęliśmy w październiku 2014 r., a już w grudniu 2015 r. wprowadziliśmy się do nowego domu. Do wymurowania wszystkich ścian użyliśmy ceramicznych pustaków Porotherm. Ściany zewnętrzne postawiliśmy z bloczków o szerokości 30 cm, nośne wewnętrzne - 25 cm, zaś działowe z 10 cm. Zmieniliśmy nieco zalecaną w projekcie metodę wykonania stropu i na całej powierzchni wykonaliśmy go w żelbetowej konstrukcji. Dach pokryliśmy systemową blachodachówką Venecja. Mogę szczerze polecić ten materiał, gdyż wyglądem imituje dachówkę ceramiczną i tym samym świetnie się prezentuje, a jednocześnie jest niedużym obciążeniem dla więźby.Uważam, że oszacowany przez architekta kosztorys dotyczący stanu surowego zamkniętego został dobrze wyliczony i zmieszczenie się w podanej kwocie jest jak najbardziej realne. Dom ogrzewamy za pomocą kondensacyjnego dwufunkcyjnego pieca gazowego, a do ogrzewania wody w okresie letnim wspomagają go usytuowane na dachu solary. W okresie jesiennym wystarcza nam ok. 200 m³ gazu, zaś już w bardziej mroźnych, zimowych miesiącach zużywamy ok. 320 m³ łącznie z C.U.W. przy 4-osobowej rodzinie.Układ pomieszczeń przewidziany w projekcie domu Kaspian WRW1098 od początku wydał się nam bardzo dobrze przemyślany, dlatego wykonaliśmy go w całości zgodnie z oryginalną wersją. Postanowiliśmy jedynie zrezygnować z krótkich ścianek działowych tworzących spiżarnię. Zamiast niej przy wejściu do kuchni postawiliśmy dużą szafę, która w kwestii przechowywania żywności również świetnie się sprawdza, a uniknęliśmy zbędnego murowania i wstawiania drzwi. Dodatkowo podnieśliśmy ściankę kolankową o wysokość dwóch pustaków. Dzięki temu skosy stały się łagodniejsze i tym samym przestrzeń poddasza jest bardziej przestronna. W pomieszczeniu nad garażem dołożyliśmy dwa okna połaciowe od tylnej strony, a dodatkowo wydzieliliśmy w nim niedużą pralnię. Świetny pomysłem było także wstawienie okna schodami. Szczerze polecam to rozwiązanie, gdyż oryginalnie klatka schodowa byłaby jednak za ciemna, a dzięki przeszkleniu oświetlające ją słońce tworzy miłą i jasną przestrzeń. Oprócz tego zdecydowaliśmy się na postawienie dodatkowego komina, który służy jako wentylacja małej łazienki, pralni oraz kanalizacji.Innych modyfikacji nie wprowadzaliśmy, aczkolwiek jeśli przyszłym Inwestorom projektu domu Kaspian WRW1098 zależy na zmniejszeniu kosztów budowy, mogę polecić zmianę wykonania wykusza. W jego oryginalnej wersji, pomiędzy przeszkleniami nie ma murków czy innych podpór, toteż zrobienie tego elementu wymagało użycia sporej ilości stali i betonu. Prezentuje się bardzo ciekawie, ale wykonanie wykusza tradycyjną metodą pozwoli na znaczne oszczędności, więc warto to rozważyć.Jesteśmy zadowoleni z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym Kaspian WRW1098. W nowym domu mieszkamy już rok i z całym przekonaniem stwierdzam, że jest naprawdę funkcjonalny. Wnętrze jest przestronne, a jego układ w całości spełnia nasze oczekiwania. Miejsca mamy naprawdę sporo. Duża, małżeńska sypialnia z praktyczną garderobą to świetne rozwiązanie. Każde z dwójki naszych dzieci posiada swój własny pokój, a wszystkie pozostałe pomieszczenia są ustawne i dobrze usytuowane. Zewnętrznym elementem, z którego jestem bardzo zadowolony jest zadaszona wnęka przy głównym wejściu. Takie rozwiązanie sprawdza się szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Dzięki niej, mimo mocnych wiatrów z zachodniej strony jakie często zdarzają się na naszym rejonie, nawet podczas niepogody wejście jest czyste, suche i niezaśnieżone. Pozdrawiam.