Projekt domu APS 186 LUA1240

Spośród wszystkich oglądanych przeze mnie propozycji budynków, finalnie zdecydowałam się na realizację projektu domu APS 186 LUA1240. Ukazany na rysunkach dom bardzo spodobał mi się pod względem wizualnym, a przewidziane w nim wnętrze wydało mi się funkcjonalnie zaplanowane. Wiedziałam, że za pomocą kilku drobnych zmian będę mogła dopasować rozkład pomieszczeń do wszystkich naszych oczekiwań. Jestem zadowolona z przebiegu całej inwestycji. Fachowcy świetnie poradzili sobie z powierzonymi pracami i wszystko udało się wykonać po naszej myśli. W dokumentacji technicznej warto jednak zwrócić uwagę na więźbę dachową. Projektanci adaptujący mieli co do niej pewne obiekcje, twierdząc że byłaby ona odpowiednia do domu parterowego, jednak w przypadku budynku z poddaszem użytkowym nie do końca się sprawdzi. Postanowili więc inaczej rozrysować tą konstrukcję i finalnie dach jest odpowiednio solidny.Prace przebiegły naprawdę szybko. Projekt zakupiliśmy w czerwcu 2014 r., a już w listopadzie tego samego roku rozpoczęliśmy wykopy fundamentowe. Zima w tym okresie była bardzo łagodna, toteż nie musieliśmy robić dużych przestojów w budowie. Zatrudniona przez nas firma sprawnie sobie poradziła i już w kwietniu 2015 r. budynek stanął w stanie surowym otwartym. Następnie ruszyliśmy z wykończeniami, a do nowego domu wprowadziliśmy się w listopadzie 2015 r. Cała inwestycja trwała więc zaledwie jeden rok. Ściany zostały wymurowane z ceramicznych pustaków marki Röben. Strop wykonaliśmy systemem Teriva, a dach pokryliśmy dachówką Creaton. Uważam, że koszty naszej budowy można ocenić jako umiarkowane. Mąż zapoznawał się z ofertami wielu hurtowni w celu znalezienia materiałów w okazyjnych cenach, co przełożyło się na pewne oszczędności i w efekcie udało nam się zmieścić w stosunkowo korzystnej kwocie.Bryłę z zewnątrz ociepliliśmy 10 cm warstwą styropianu, a izolację poddasza tworzy natryskowa pianka poliuretanowa. Dodatkowo w całym domu wstawiliśmy energooszczędne trzyszybowe okna. Dom i wodę użytkową ogrzewamy za pomocą pieca, w którym palimy pelletem. Przy zastosowaniu powyższych rozwiązań koszty ogrzewania są całkiem ekonomiczne. W porównaniu do domu teściów oraz moich rodziców, którzy również mają dobrze ocieplone budynku i palą ekogroszkiem, koszty są w naszym przypadku sporo niższe. Oprócz tego warto wspomnieć, że trzyszybowe okna nie tylko zmniejszają koszty eksploatacji, ale także wykazują się świetnymi parametrami akustycznymi, co dostrzegłam przebywając w domu siostry mającej okna dwuszybowe.Projekt domu APS 186 LUA1240 przewiduje częściowe podpiwniczenie, jednak my postanowiliśmy wykonać piwnice pod całą powierzchnią bryły. Koszty takiego rozwiązania są mało odczuwalne, a za to na najniższej kondygnacji mamy o wiele więcej miejsca. Mamy sporą rodzinę i tym samym zależało nam na większym salonie, dlatego też przyłączyliśmy do niego metraż znajdującego się obok pokoju. Niewielki gabinet zrobiliśmy w miejscu oryginalnie przewidzianej łazienki, zaś łazienkę wykonaliśmy zamiast garderoby przy wiatrołapie. Jest dosyć niewielka, ale wszystko świetnie się w niej zmieściło: mamy w niej toaletę, umywalkę oraz niedużą wannę. Oprócz tego zrezygnowaliśmy ze wszystkich garderób w sypialniach na poddaszu, a łazienkę na tym poziomie wykonaliśmy po drugiej stronie klatki schodowej. Nie wykonywaliśmy frontowego balkonu, a zamiast niego zrobiliśmy nad wejściem jednospadowy daszek oparty na dwóch ozdobnych filarach. Dodatkowo, zabudowaliśmy wiatę tworząc z niej tym samym pełny garaż. Innych zmian nie zastosowaliśmy, jednak jeśli ktoś zmodyfikowałby układ parteru w taki sam sposób jak my, dobrym pomysłem będzie zmiana biegu schodów, co pozwoliłoby na powiększenie wiatrołapu.Wybór projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym APS 186 LUA1240 okazał się dla nas trafioną decyzją i jesteśmy z niej zadowoleni. Wprowadzenie w nim kilku drobnych zmian w całości wystarczyło, aby dopasować układ wnętrza do wszystkich naszych oczekiwań. Nowy dom w pełni nas satysfakcjonuje. Pozdrawiam.