Projekt domu D131A WAI1272

Spośród wszystkich propozycji jakie oglądałam, finalnie zdecydowałam się na realizację projektu domu D131A WAI1272, który w całości bardzo mi się spodobał. Od początku zależało mi na dużej przestrzeni na parterze, więc spory salon połączony z jadalnią oraz przestronna kuchnia jak najbardziej spełniały moje oczekiwania. Innym rozwiązaniem jakie wyjątkowo przypadło mi do gustu jest prywatna część małżeńska na poddaszu, składająca się z sypialni, łazienki i garderoby. Istotny wpływ na mój wybór miały również oryginalnie wyglądające narożne okna, które dzięki braku betonowego słupa wyglądają wyjątkowo ciekawie i estetycznie.Inwestycja przebiegła sprawnie i po naszej myśli. Jak to zazwyczaj bywa, na drobne trudności natrafiliśmy w trakcie załatwiania wszystkich niezbędnych formalności w urzędzie, ale na szczęście gdy udało nam się już uzyskać wszelkie pozwolenia i dokumenty, cała reszta poszła z łatwością. Prace budowlane postępowały zgodnie z planem i udało nam się zakończyć je w naprawde krótkim czasie. Postawienie oraz pełne wykończenie nowego domu zajęło nam zaledwie jeden rok.Do wymurowania ścian użyliśmy białych bloczków z betonu komórkowego, zaś zamiast uwzględnionej w projekcie blachodachówki, na dachu zastosowaliśmy dachówkę. Przyznam, że przy powyższych materiałach koszty naszej realizacji projektu D131A WAI1272 były większe niż oszacowane w Extra Indexie, aczkolwiek myślę że w kwestii całościowych kosztów wiele zależy również od danego regionu. Różnice cen za materiały i robociznę, mogą być naprawdę znaczne w zależności od województwa, co należy wziąć pod uwagę przy planowaniu wydatków.Z racji konieczności dopasowania projektu domu D131A WAI1272 do warunków zabudowy musieliśmy lekko zmienić kąt nachylenia dachu. Dodatkowo, postanowiliśmy podnieść nieco ściankę kolankową. W trakcie budowy okazało się, że na poddaszu za słupami podtrzymującymi jest jeszcze wiele niewykorzystanej przestrzeni (ok 1,5 m - po podłodze). Aby móc praktycznie spożytkować chociaż część tej powierzchni, lekko poprzesuwaliśmy filary konstrukcyjne. Pokoje na górze są teraz większe, a nowo uzyskaną przestrzeń przeznaczyłam na zrobienie mebli pod zabudowę. Metraż przy skosach w tej formie nie jest jednak w pełni wykorzystany, a aby móc w pełni go spożytkować należy pomyśleć o tym już wcześniej zlecając przy adaptacji lekką modyfikację więźby. Oprócz tego zdecydowaliśmy się na powiększenie okien w jadalni i zrezygnowaliśmy z wykonania komina przy gabinecie.Jestem zadowolona z wyboru projektu domu parterowego z poddaszem użytkowym D131A WAI1272. Uwzględniony w nim układ pomieszczeń został funkcjonalnie przemyślany i od początku bardzo mi się spodobał, dlatego w całości wykonałam go zgodnie z oryginalną wersją. W nowym domu w dalszym ciągu dostrzegam same plusy - spełnia potrzeby naszej rodziny i jest wygodny w użytkowaniu. Pozdrawiam.