Dach to jeden z ważniejszych elementów domu. Profesjonalne wykonanie dachu jest niezmiernie ważne, gdyż przykrywa on cały budynek i chroni dom przed czynnikami atmosferycznymi. Wykwalifikowani specjaliści od budowy dachu wykonają właściwie każdy jego element tak, by odpowiednio osłaniał dom przed deszczem, śniegiem czy słońcem. To jakim materiałem zostanie wykonane pokrywanie dachu, także będzie miało duże znaczenie dla późniejszego komfortu. Stawiając dach, warto zdać się na doświadczenie fachowców. Budowa dachu to duże przedsięwzięcie, które pochłania sporo kosztów, dlatego przed rozpoczęciem jego wykonywania warto znaleźć odpowiednich specjalistów, którzy zapewnią wykonanie dachu z najwyższą precyzją, gwarantując tym samym, że będzie on ochraniał dom przez długie lata.
Ostatnia aktywność
Nasza wycena z czerwca. Mamy tylko dwie lukarny (siostrzany projekt Flawia 2). Dach ok. 95-100 tys. zł. Bez deskowania, z lepszą membraną, wWięźba, polska blachodachówka modułowa (gw. 30lat), 5 okien dachowych Fakro z kołnierzami uszczelniającymi, obróbki kominów, wyłaz dachowy i orynnowanie stalowe, robocizna od a do z. Dla porównania - w 2016 r. koszt zamykał się w kwotach 70 - 85 tys. zł w zależności od standardu i opcji deskowania.
(Superdekarz)
Poradnik Superdekarza: Zalety blachodachówki panelowej
Mimo ogromnej popularności tradycyjnych dachówek ceramicznych i betonowych, blachodachówka jako lżejszy materiał na pokrycie dachu ma niesłabnące grono nabywców. Wprowadzanie do produkcji blachodachówek nowych rozwiązań technologicznych, kształtów i kolorów sprawia, że materiał ten jest coraz wygodniejszy w montażu, a w wielu przypadkach posiada wysokie właściwości estetyczne. Jeśli twój plan budowlany zakłada położenie blachodachówki i zastanawiasz się nad wyborem tradycyjna - „na wymiar” czy nowoczesna - „panelowa”, poznaj podstawowe korzyści rozwiązań panelowych, na które uwagę zwracają wykonawcy dachów zrzeszeni w programie SUPERDEKARZ!
Małe - wygodne
Wygoda związana z blachodachówką panelową dotyczy przede wszystkim wielkości. Blachodachówki panelowe są mniejsze lub nawet znacznie mniejsze od tych „wielkoformatowych”.
- Wielkość i wygodę blachodachówki panelowej dostrzega się już na etapie jej transportu i przenoszenia. Blachodachówkę panelową można przewieźć nawet autem osobowym: 1 paleta zawiera 100 m kwadratowych dachu i waży niecałą tonę. Dla porównania, produkt wielkoformatowy wymaga specjalnego transportu dostosowanego do dużych gabarytów.
- Wielkoformatowa blachodachówka narażona jest na zgięcia, wygięcia i złamania, które nadwyrężają strukturę blachy lub co najmniej warstw lakierniczych. Każde z tych uszkodzeń może być widoczne na dachu jako pewna nieregularność czy inny światłocień.
- Panel jest wygodny do przeniesienia i lekki: jedna osoba może wziąć pod pachę kilka sztuk paneli (czyli 3-4 metry kwadratowe, przy wadze ok. 3 kg / panel). Tymczasem jeden arkusz blachodachówki wielkoformatowej, tradycyjnej musi nieść co najmniej dwóch ludzi, a w przypadku najdłuższych arkuszy (6 - 8 metrów) potrzeba więcej osób (nawet 4 do 6), aby arkusz nie uległ połamaniu.
- Kolejna wygoda związana jest z montażem. Operowanie na dachu arkuszem mającym np. 0,5 - 1 m kwadratowego jest dużo prostsze i łatwiejsze niż wielkim gabarytem 6 czy 8 m kwadratowych.
- Mały format jest również bezpieczniejszy dla dekarza w obliczu podmuchów wiatru oraz dla samego produktu, który im większy, tym bardziej narażony jest na zarysowania i uszkodzenia.
Podobieństwo blachodachówki wielkoformatowej i modułowej opiera się na wykonaniu ze stali. Ta zaś ma dość znaczną rozszerzalność termiczną. Blachodachówki modułowe będą na całym dachu kompensować rozszerzalność - każda rozszerzy się w upale i skurczy w chłodzie tylko nieznacznie (bo ma mały rozmiar). Tymczasem te wielkoformatowe rozszerzają się i kurczą „w całości”, a więc w pokryciu pojawiają się spore naprężenia, przed którymi nie uchroni skręcanie wkrętami farmerskimi co 35 cm.
Marka Braas, znana z wysokiej jakości dachówek ceramicznych i betonowych, wprowadziła w maju tego roku do swojej oferty nowość – blachodachówki panelowe, w Europie dobrze znane z asortymentu firmy Icopal. Są wśród nich model Quadro (płaski profil), model Decra Stratos, Decra Classic oraz Decra Elegance. Wraz z blachodachówkami panelowymi w ofercie pojawił się również szeroki wybór akcesoriów i elementów montażowych dostosowanych specjalnie do tego typu pokrycia. Blachodachówki Decra® i Quadro objęte są 30-letnią Gwarancją Jakości Monier Braas.
(Extradom)
Drodzy Extradomowicze, wszyscy wiemy jak istotny jest wybór ekipy budowlanej. Od tego zależy tempo przebiegu budowy oraz nasze wydatki.
Bardzo ważnym jest, aby dobrać odpowiednich ludzi na samym początku, ponieważ ewentualne zmiany w trakcie mogą znacznie podnieść cenę całego przedsięwzięcia, nie mówiąc o stratach czasu czy nerwów. Część z Was dokonała już wyboru. Czym się kierowaliście lub jakie są Wasze rady dla przyszłych Inwestorów?
my braliśmy ekipy z polecenia, ale polecali majstrzy, którzy u nas robili (nie znajomi:) ) często jeden z drugim pracował na innej budowie i nie możemy narzekać jesteśmy mega zadowoleni. np. gościu od gładzi polecał tynkarzy itp. tynkarze polecali gości od posadzek itd.
, i podoba się to.
K! tak właśnie wybudowałam dom 🙂 wyobraź sobie, że cena nie była aż taka porażająca, a pierwszy wykonawca sam zaproponował taką umowę 🙂 wszystko się da zrobić. Co do terminów to rzeczywiście trzeba wcześniej zarezerwować, planując budowę domu. Zresztą bez umowy i faktury też trzeba rezerwację robić wcześniej.
— zadał(a) pytanie.
(Superdekarz)
„Marudny dekarz” to nie takie zło!
Rozmowa z Rafałem Szczepańskim, trzykrotnie nagrodzonym tytułem SUPERDEKARZ ROKU, właścicielem firmy „Ciesielstwo-Dekarstwo Szczepański” z Poddębic /woj. Łódzkie.
Inwestorzy biorący udział w naszym badaniu “Pod pewnym dachem” często wskazywali, że nie lubią “marudzenia” dekarzy (że dach jest trudny, że dachówka nie taka itd.). Z drugiej strony, nie lubią zbyt optymistycznych założeń co do kosztorysu i terminu zakończenia budowy dachu. Jak Pana zdaniem znaleźć kompromis?
„Marudzenie” dekarza to bardzo ciekawe określenie. Idąc tym tropem trzeba by uznać, że klient oczekujący równego dachu, szczególnie z dachówki ceramicznej płaskiej, jest również marudny. Każdy człowiek niezależnie, jaki zawód uprawia, dąży do używania w pracy takich materiałów czy urządzeń, które maksymalnie usprawnią wykonywanie jego obowiązków. Dlaczego zatem dekarz ma nie zwracać uwagi na jakość stosowanych przez siebie materiałów? Dlaczego klient kupujący materiał „na własną rękę”, bez konsultacji z wykonawcą i otrzymujący z hurtowni „Cena Cena Cena” materiały najtańsze i najniższej jakości, ma otrzymać tyle samo gwarancji na wykonawstwo, co inwestor wybierający materiały z najwyższej półki? Kto będzie przyjeżdżał do odklejającej się taśmy kalenicowej, spękanego silikonu czy okien, na których ramie pojawi się grzyb? Zapewne nie handlowiec, który to sprzedał. Dopóki producenci będą wprowadzać na rynek substytuty dobrej jakości produktów, dopóty będą „marudni dekarze” tacy jak ja.
A jak to wygląda u Pana?
W moim przypadku klient czeka na mnie z zakupem materiału lub gdy ma już zakupiony materiał, wymieniamy te elementy, które według mnie są marnej jakości. Ostatecznie nie podejmuję się wykonawstwa i nie mam już tego problemu. Moim kolegom czasami jedyne, co pozostaje, to przekonać handlowców, z którymi współpracują, do sprzedaży dobrej jakości produktów dla dobra inwestora, jak i własnego, bo ataku z dwóch stron klient nie odbierze jako „marudzenie”. Inną kwestią jest zaniżanie ilości sprzedawanego materiału przez takie tanie hurtownie, bo policzą dachówkę z najmniejszego zapotrzebowania, nie mówiąc o doliczeniu materiału na docinki. I taki Inwestor ma pretensje do „Pana Boga”, że kupił tam, gdzie na końcu była najniższa kwota, nie prosząc wykonawcy o weryfikację ilości i nie zadając sobie pytania, dlaczego w innym składzie otrzymał wyliczenie na paletę dachówki więcej.
Jakie technologie wprowadzone przez producentów dachówek wpłynęły znacząco na Pana pracę? Które z rozwiązań/produktów marki Braas?
Dla mnie w kontakcie z dachówką najważniejsza jest prostota, szczelne zamki i powierzchnia bez tzw. pajączków. Produkowane w ostatnich latach dachówki znacząco poprawiły swoją jakość, choć jeszcze są na rynku modele dachówek, których wolałbym nie dotykać. Kiedy tylko klient o którymś z nich wspomina, od razu dorzucam paręnaście złotych do metra dachu za wykonawstwo, bo wiem, ile dni stracę na szlifowaniu każdej dachówki, by później dach wyszedł równy i by nie musieć tłumaczyć się klientowi: „bo dachówka była krzywa”. Szczelne zamki dają mi pewność, że zimą, nawet jeśli zastosuje wyłącznie membranę, klient nie wejdzie na poddasze i nie zauważy nawiewów śniegu. Nie będę wysłuchiwał, że dach źle położony, że polecona dachówka do niczego nie podobna. Podobnie jest z dobrą powłoką. Daje ona pewność czystości i długotrwałej estetyki dachu. Zarówno Cisar, jak i glazura Topline dają mi pewność, że nawet chodząc po dachówce w trakcie budowy dachu, albo jak inwestorowi omsknie się noga i zamiast na ławie kominiarskiej stanie na dachówce, to nic się nie stanie. Nie pozostanie ślad, a najbliższy deszcz zmyje wszelkie nieczystości. Dzięki temu klient za dobrą robotę poleci mnie, a za te najważniejsze dla mnie cechy dachówki, produkt Braasa.
Jakie domy buduje się w okolicach Łodzi, czyli Pana regionie działania? Czy inwestorzy są tradycjonalistami, czy chętnie korzystają z nowości produktowych?
Ogólnie możemy zauważyć dwa trendy w pokryciach dachowych. Pierwszy z nich to budowa domów jednokondygnacyjnych z poddaszem nieużytkowym. Z reguły są to domy o charakterze klasycznym z dachówką holenderką płaską lub betonową tradycyjną. Drugim nurtem, jaki możemy obserwować, są domy piętrowe z dachami dwuspadowymi o poddaszu użytkowym. Na takich budynkach dominujące jest pokrycie dachowe płaskie. W przypadku dachówek sprawdza się Teviva, gdyż według opinii większości inwestorów, jej powierzchnia jest gładka o umiarkowanym stopniu połysku. Na te dwie cechy dachówki klienci liczą najbardziej. Wspomniany połysk nie jest zbyt agresywny dla osób oczekujących, że ich dach będzie miał charakter matowy, zaś dla Inwestorów poszukujących gładkości glazury - Cisar w pełni spełnia ich oczekiwania. Miłośnicy efektownych dachów zawsze oczekują dachówek w szarym krysztale glazurowanym.
Co uważa Pan za najtrudniejsze w prowadzeniu firmy dekarskiej?
Jak każdy przedsiębiorca powiem, że najtrudniejsze są „papierki”. Jednak w naszej branży problemy piętrzą się od momentu, kiedy zadzwoni inwestor z informacją, że chce, byśmy to właśnie my wykonywali mu dach, aż po dzień wypłaty ostatniej złotówki z wynagrodzenia. Dla mnie najtrudniejsza w prowadzeniu firmy jest dyskusja z kierownikiem budowy. Czasem temat opiera się o konstruktora, co należałoby zmienić w projekcie, by dach służył klientowi długie lata. Męczymy się z kominem w koszu, oknem dachowym pod lukarną albo wolim okiem o złych proporcjach. Nie ma projektu bez wady. Osobiście zajmuję się również konstrukcjami dachowymi, więc każdy projekt to konkurs „znajdź 10 błędów”. Najtrudniejsze jest udowadnianie, że jednak papier wszystkiego przyjmować nie powinien.
Czym jest dla Pana zawód dekarza?
Dekarstwo, jeszcze jak połączymy je z ciesielką dachową, to bardzo interesujący, a także - moim zdaniem - prestiżowy i wymagający zawód. Trzeba mieć ogromną wyobraźnię przestrzenną, widzieć, jak powinny się układać rzędy dachówki na dachu. Trzeba mieć wiedzę odnośnie praw fizyki, by wiedzieć, jak go odpowiednio zabezpieczyć obróbkami przed przenikaniem wody. To nie jest wbrew pozorom praca odtwórcza, gdyż każdy dach jest inny. Do każdego dachu należy od nowa opracować obróbki kominów, przeanalizować projekt, czy wszystko, co jest w nim wyrysowane, da się wykonać, a jeśli nie, to na nas spoczywa odpowiedzialność za wskazanie błędu i jednocześnie rozwiązania problemu. Dekarz to nie „brudas” układający na oślep dachówki w rządku - to specjalista od złożenia ogromnej ilości malutkich elementów wpływających na szczelny, funkcjonalny i estetyczny dach w jedną spójną całość, która będzie pełnić swoje funkcje przez dziesiątki lat. Bez dekarza, nawet z najlepszym materiałem, każdemu z nas leciałoby na głowę. Dekarz to konstruktor, architekt, doradca techniczny, psycholog i esteta w jednym, a o pieniądzach dżentelmeni nie rozmawiają.
(Superdekarz)
Kogo i co chcemy mieć na dachu?
Podsumowanie badania „Pod pewnym dachem 2017”
Każdy dom i każdy dach to inna historia. Dla jednych pełna dobrych wspomnień i pozytywnych emocji, dla innych kosztowna „lekcja budowania” i „szkoła cierpliwości”. Jedni mają już doświadczenie w budowaniu, inni po raz pierwszy angażują czas, serce i budżet, by stworzyć rodzinie wymarzony dom. Jedno jest jednak pewne: od domu oczekujemy, by zapewnił nam bezpieczeństwo i bezawaryjność na długie lata, a od dekarzy – profesjonalizmu i rzetelności. Co kryje się pod tymi ogólnymi hasłami i co najczęściej wybierali ankietowani w 2017? Na przełomie roku portal www.superdekarz.pl po raz drugi przeprowadził wśród inwestorów indywidualnych badanie „Pod pewnym dachem 2017”.
Ankieta skierowana była do inwestorów, którzy wybudowali swój dom w ciągu ostatnich 5 lat. 42% ankietowanych wybudowała dom w 2017 roku, a 21% w latach 2015 2016, więc odpowiedzi dotyczące trendów można uznać za bardzo aktualne. Znalazły się w niej zarówno pytania dotyczące wybranych materiałów na dach, powodów, dla których zostały one wybrane, a także pytania o współpracę z ekipą dekarską. Oto podsumowanie.
Co wybierali ankietowani?
Choć rynek oferuje dużą różnorodność pokryć dachowych, z naszego badania wynika, że niezmiennie cenimy szlachetność dachówek – łącznie wybrało je aż 65% ankietowanych. Co ciekawe, na drugim miejscu z wynikiem 22% znalazła się blachodachówka. Od kilku lat utrzymuje się trend dotyczący ulubionego koloru pokrycia dachowego – 34% wybrało kolor grafitowy, 22% kolor czarny, a na trzecim miejscu (14%) uplasował się kolor ceglany.
Kolor był też głównym czynnikiem decydującym o wyborze danego modelu, na drugim miejscu znalazła się nowoczesna technologia i kształt dachówki. Najmniej dla ankietowanych znaczyła rekomendacja dotycząca pokrycia dachowego zawarta w projekcie domu. Te liczby niemal całkowicie pokrywają się z wynikami badania przeprowadzonego w roku 2016.
Jest decyzja!
Zapytaliśmy również, kto wpłynął ostatecznie na wybór dachówki? W tym przypadku również bez zmian - ponad 70% uważa, że od początku podjęła decyzję samodzielnie, 14% zdecydowało się na propozycję dekarza, a nieco mniej - 9% zdecydowało się na rekomendację pracownika sklepu lub hurtowni. Decyzję podejmujemy jednak dość późno. Ponad 64% ankietowanych zdecydowało o wyborze pokrycia już po rozpoczęciu budowy, 27% na etapie wyboru projektu, a najmniej (9%) na etapie kosztorysowania budowy. Jak szukamy ekipy dekarskiej? Niezmiennie – pytamy znajomych! Aż 57% wybrało dekarza poleconego przez znajomych czy rodzinę, a w przypadku 21% wyborem zajęła się firma budująca dom. Inwestorzy szukają jednak potwierdzenia swoich decyzji w internecie. Na pytanie, „co w największym stopniu wpłynęło na wybór ekipy kładącej dach twojego domu” aż 47% potwierdziło, że właśnie zadowolenie innych znajomych z ekipy wykonawczej, w drugiej kolejności (18%) doświadczenie dekarzy w kładzeniu danego typu dachu i produktów wybranej marki, a na trzecim miejscu (16%) udane spotkanie z dekarzem - umiejętność słuchania, doświadczenie i profesjonalne odpowiadanie na pytania klienta.
Wiedza o dachu
W badaniu pojawiło się pytanie o znajomość zalet zastosowania oryginalnego systemu dachowego. Aż 34% ankietowanych dowiedziało się o nim od dekarza lub sprzedawcy i zdecydowało się na zainwestowanie w system od jednego producenta, który gwarantuje prawidłowe funkcjonowanie dachu i dopasowanie wszystkich jego elementów (czego nie dają „składaki” produktów od różnych producentów). 23% osób odpowiedziało, że takie zalety nie zostały im przedstawione, ale mają ich świadomość. Niestety, aż 33% ankietowanych nie wie, czym jest system dachowy. Zaledwie 10% jest świadoma korzyści płynących z wyboru rozwiązań systemowych, ale podjęła inną decyzję z uwagi na ograniczony budżet.
Ciekawych informacji dostarczyły odpowiedzi na pytanie „czy gdyby wcześniej zaproponowano ci gwarancję na system dachowy, prawdopodobnie skorzystał(a)byś z tej opcji?”. Aż 44% osób potwierdziło, że tak, bo wolą minimalizować ryzyko kosztów ewentualnych napraw dachu w przyszłości. 38% byłoby zainteresowane poznaniem szczegółów oferty, a jedynie 18% nie podjęłoby decyzji o wyborze dachu z gwarancją, ponieważ nastawiły się na budowę domu niskobudżetowego (co świadczy o tym, że klient nie ma świadomości, iż Gwarancja Systemowa nie musi być droga – wystarczy zainwestować w dobre wykonawstwo i odpowiednio dobrać oryginalne produkty składające się na system dachowy).
Za co szanujemy dekarzy?
Wyniki badania dobrze świadczą o środowisku dekarskim. Podobnie jak w ostatnim badaniu, aż 86% ankietowanych było zadowolonych z ekipy dekarskiej i rekomendowałoby ją swoim znajomym. Ankietowani zostali zapytani o to, co najbardziej pozytywnie zaskoczyło ich w pracy dekarzy. Ci, którzy nastawieni są na spóźnienia ekip budowlanych, byli zaskoczeni szybkością i terminowością wykonania prac. Niemal każdy inwestor docenia wiedzę i kompetencje dekarza – cierpliwość w tłumaczeniu, odpowiadaniu na pytania i sugerowanie innych rozwiązań, którymi inwestor mógłby być zainteresowany. Inwestorzy zdecydowanie zwracają uwagę na czystość na budowie oraz używane przez ekipę narzędzia – nowoczesność robi wrażenie! Ankietowani doceniają też stały kontakt z wykonawcą, jego uczciwość (brak ukrytych kosztów, realizowanie umowy) i odpowiedzialność (przyznawanie się do błędów i poprawki na własne koszt). Dostrzegają, gdy ekipa szanuje zakupiony materiał i nie doprowadza do sytuacji, gdy klient musi dokupować zniszczone czy brakujące produkty.
Czego nie lubimy?
Oczekiwania inwestorów w stosunku do wykonawców w zasadzie się nie zmieniają. Oto najczęściej pojawiające się odpowiedzi dotyczące współpracy z ekipą dekarską na różnych etapach budowy.
Podczas pierwszego spotkania, zdaniem inwestorów indywidualnych:
- Inwestor nie lubi marudzenia (trudna dachówka, trudny projekt itd.),
- dekarz powinien najpierw wysłuchać klienta, zanim zacznie proponować mu swoje pomysły i rozwiązania,
- niemile widziane jest narzekanie na konkurencję i przechwałki,
- inwestor woli dostać nawet lekko zawyżoną cenę, by potem „mile się rozczarować” niż być kuszony niską ceną z wyższym rachunkiem na koniec (ukrywanie kosztów),
- dekarz nie powinien nachalnie narzucać się z konkretną marką czy dachówką, na którą ma zniżkę.
W czasie budowy ze złym odbiorem ankietowanych najczęściej spotykają się:
- spóźnienia i ciągłe przekładanie terminów,
- złe planowanie, które wymaga ciągłego dokupowania materiałów i wzrost kosztu dachu,
- bałagan na budowie i niedopałki papierosów,
- negowanie ustaleń i decyzji podjętych przez inwestora,
- zmiany technologii wykonania czy materiałów niekonsultowane z inwestorem.
Po zakończeniu budowy ankietowanych najbardziej irytuje:
- unikanie odpowiedzialności za niedociągnięcia i konieczność poprawek (nieodbieranie telefonów, unikanie kontaktu),
- brak uporządkowania miejsca budowy,
- informowanie o dodatkowych kosztach, których klient nie był świadomy,
- wypominania, że inwestor nie skorzystał z propozycji wykonawcy.
Podsumowanie
Dachy w ciemnym kolorze nadal są w naszym guście! Choć o wyborze pokrycia decydujemy dość późno, to mamy satysfakcję z samodzielnie podjętej decyzji. Przy wyborze wykonawców ufamy głównie znajomym i rodzinie, ale chcemy też, by wykonawca miał doświadczenie w pracy z produktami, które chcemy mieć na dachu. Zależy nam na trwałości dachu i jeśli są sposoby zminimalizowania ryzyka usterek czy kosztów przyszłych napraw (jak np. nowatorska na rynku usługa Gwarancji Systemowej Braas), to chcielibyśmy o niej wiedzieć. Jako inwestorzy, czyli partnerzy umowy z wykonawcą, oczekujemy przede wszystkim uczciwości w relacjach, odpowiedzialności za dane słowo i powierzony materiał, oraz partnerskie relacje. Jesteśmy otwarci na nowe pomysły i sugestie, ale z niechęcią odbieramy natarczywość. Chcemy rozumieć kolejne etapy budowy i świadomie podejmować wybór materiałów. Nie lubimy straszenia i narzekania, a najbardziej frustruje nas ukrywanie kosztów czy informacji wpływających na ostateczną cenę budowy dachu. Mimo że potknięcia we współpracy inwestora z wykonawcą zdarzają się ciągle, firmy dekarskie coraz większą uwagę przykładają do jakości obsługi klienta na każdym etapie współpracy. Choć dla wielu dekarzy terminowość, udzielanie gwarancji wykonawczej i trzymanie się kosztorysu jest normą, muszą oni walczyć z nienajlepszą opinią o branży budowlanej. Dlatego warto sprawdzić, czy znaleziony przez Ciebie wykonawca należy do grona Certyfikowanych Dekarzy Braas. Wykonanie dachu przez Certyfikowanego Dekarza Braas jest niezbędnym warunkiem, aby Braas udzielił Gwarancji Systemową na kompletny system dachowy, a nie tylko wybrane produkty. Znajdziesz ich przez wyszukiwarkę na stronie www.superdekarz.pl oraz: http://www.monier.pl/certyfikowani- dekarze-braas.html
I na koniec, zapytaliśmy, z czym inwestorowi kojarzy się „życie pod pewnym dachem”. Większość odpowiedzi, choć ubrana w inne słowa, oddaje zdanie napisane przez pana Łukasza Raroka: „Właśnie żyję po takim dachem, bo zostały wybrane właściwe materiały, polecone przez dobrą firmę dekarską i wykonane przez właściwych wykonawców w bardzo solidny sposób. Więc żyję pod pewnych dachem ze spokojem, że nic go nie zerwie i mogę spać spokojnie”. I tego każdemu inwestorowi serdecznie życzymy!
Na przełomie roku portal www.superdekarz.pl po raz drugi przeprowadził wśród inwestorów indywidualnych badanie „Pod pewnym dachem 2017”. Od domu oczekujemy, by zapewnił nam bezpieczeństwo i bezawaryjność na długie lata, a od dekarzy – profesjonalizmu i rzetelności. Co kryje się pod tymi ogólnymi hasłami i co najczęściej wybierali ankietowani w 2017? Przedstawiamy podsumowanie wyników badania.
(Superdekarz)
Najlepsi na dachu, czyli znamy SUPERDEKARZY ROKU!
Ogólnopolski program dla wykonawców dachów SUPERDEKARZ zakończył IX edycję wyborem najlepszych dekarzy w Polsce i w poszczególnych regionach. Na uroczystą Galę SUPERDEKARZ 2017, która miała miejsce 9 lutego w Hotelu Andel`s, zaproszonych zostało 100 najlepszych dekarzy rywalizujących o ten zaszczytny tytuł przez cały ubiegły rok. Tytuł SUPERDEKARZA ROKU 2017 po raz trzeci przypadł Rafałowi Szczepańskiemu z Poddębic. Patronem i inicjatorem programu jest marka Braas.
Program SUPERDEKARZ integruje środowisko dekarskie w Polsce, a także łączy program lojalnościowy i rozrywkę po godzinach pracy. Wykonawcy cały rok rywalizują o tytuł SUPERDEKARZA ROKU i SUPERDEKARZY REGIONU. Liczy się nie tylko ilość położonych dachów, ale również m.in . umiejętność wykorzystania kompletnych systemów dachowych. Osoby, które przystąpiły do programu, biorą udział w szkoleniach i warsztatach podnoszących ich umiejętności zawodowe. Najlepsi są zapraszani do wąskiej grupy Certyfikowanych Dekarzy Braas oraz wykonawców, którzy mogą oferować klientom Gwarancję Systemową Braas. W minionym roku w programie uczestniczyło ponad ośmiuset dekarzy.
SUPERDEKARZEM ROKU 2017 został Rafał Szczepański (firma: Rafał Szczepański Ciesielstwo- Dekarstwo, Poddębice, woj. łódzkie), który po raz trzeci z rzędu pokonał rywali z całej Polski. Jerzy Orłowski (firma: Usługi Ogólnobudowlane „Orzeł” Jerzy Orłowski, Pyrzyce) oraz Daniel Czarnecki (firma: Zakład Ogólnobudowlany Czarnecki, Stargard Szczeciński) również ponownie zajęli miejsce na podium. Po raz pierwszy od wprowadzenia wiosną 2017 pionierskiej na polskim rynku usługi – Gwarancji Systemowej Braas przyznano nagrodę dla dekarza, który uzyskał najlepszy wynik w jej sprzedaży. Został nim Andrzej Bylski.
Wręczone zostały również nagrody w dwóch innych kategoriach: w ilości położonych dachówek płaskich Teviva Cisar – zwycięzcą został Łukasz Meyer, oraz w wykorzystaniu innych modeli dachówek wykonanych w nowoczesnej technologii Cisar – ta nagroda ponownie przypadła Rafałowi Szczepańskemu. Mistrzem Systemów Dachowych, czyli dekarzem, który położył najwięcej dachów w oryginalnym systemie Braas, został Michał Gac. Z kolei najbardziej aktywnym debiutantem w programie SUPERDEKARZ okazał się Marek Walaszkowski.
Nagrodzono również najlepszych dekarzy w poszczególnych regionach kraju - statuetkę SUPERDEKARZ REGIONU 2017 odebrało 15 dekarzy. To za ich sprawą w minionym roku największą popularnością cieszyły się dachówki Celtycka Lumino (822 obiekty), Bałtycka Cisar (849 obiektów) i Rubin 9V (789 obiektów).
- Po dziewięciu latach w programie SUPERDEKARZ udało nam się zgromadzić elitę dekarską naszego kraju. Mamy ogromną radość obserwować, jak przez ten czas rozwinęli swoją działalność i doskonale radzą sobie na rynku, bez względu na koniunkturę gospodarczą. Dlaczego? Ponieważ postawili na jakość, którą z każdym rokiem coraz częściej doceniają krajowi i zagraniczni zleceniodawcy – powiedział Grzegorz Barycki, Prezes Zarządu Monier Braas. – Cieszy nas, że najlepsi wykonawcy wybierają produkty marki BRAAS, którą uważają za synonim trwałości i funkcjonalności – dodaje.
Finalistom statuetki wręczył gość specjalny Krzysztof Hołowczyc, który poprzedził Galę wystąpieniem motywacyjnym dla dekarzy. Wieczorne wydarzenie poprowadził ulubieniec mediów społecznościowych, dziennikarz radiowy i telewizyjny Filip Chajzer, który też pochwalił się wybudowanym niedawno domem z dachem marki Braas. Oficjalną część wieczoru zakończył energetyczny koncert Ewy Farnej.
Podsumowanie roku 2017
Rok 2017 był okresem wzrostu rynkowego w budownictwie mieszkaniowym i w segmencie dachów skośnych. Dużą aktywnością wykazali się deweloperzy uzyskując blisko 128,5 tysięcy pozwoleń na budowę mieszkań i domów, czyli aż o 20% więcej niż w analogicznym okresie roku 2016. Klienci indywidualni również otrzymali znacznie więcej pozwoleń na budowę domów - o 17% i zwiększyli ilość rozpoczynanych inwestycji aż o 13%.
W mijającym roku koncern, do którego należy Monier Braas, został przejęty przez amerykańską firmę Standard Industries. W wyniku połączenia na poziomie właścicielskim powstała Grupa BMI (Braas Monier Icopal) – największa firma produkująca systemy dachowe i kominowe na świecie. Od kilku miesięcy trwa proces integracji i optymalizacji procesów biznesowych. Dla marki Braas był to wyjątkowy rok również z innych względów. Wprowadzony został na rynek innowacyjny serwis Gwarancja Systemowa Braas. Jest to pierwsza i jedyna na rynku Gwarancja, która obejmuje nie tylko poszczególne produkty, ale cały system dachowy. Pozycję marki jako lidera w branży dachowej potwierdziły również przyznane nagrody. Została ona wyróżniona tytułem „Konsumencki Lider Jakości 2017” oraz, kolejny rok z rzędu, tytułem „Złota Budowlana Marka Roku”. W 2018 firma Monier Braas będzie kontynuować strategię dostarczania wysokiej jakości rozwiązań systemowych do dachów spadzistych. Nie zabraknie też kolejnych innowacyjnych rozwiązań w ofercie.
- Rok 2018 będzie dla nas szczególny, bo obchodzimy 25-lecie funkcjonowania marki Braas na polskim rynku. W roku 1993 powstała firma Braas Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu. Przez 25 lat z małej firmy importującej dachówki z Niemiec i z Czech Braas stał się liczącym producentem i jedną z najbardziej rozpoznawalnych i innowacyjnych marek na rynku materiałów budowlanych w Polsce. Dzisiaj Braas to symbol dachówki betonowej, znacząca marka na rynku dachówki ceramicznej, a także jedyny producent kompletnych systemów dachowych na dachy spadziste – mówi Adam Ziółek, Kierownik Marketingu Monier Braas
WYNIKI PROGRAMU SUPERDEKARZ 2017
Zwycięzcy krajowi:
- I miejsce - Rafał Szczepański - Ciesielstwo-Dekarstwo Szczepański, Poddębice.
- II miejsce – Jerzy Orłowski - Usługi Ogólnobudowlane „Orzeł” Jerzy Orłowski, Pyrzyce
- III miejsce – Daniel Czarnecki - Zakład Ogólnobudowlany Czarnecki, Szczecin
Zwycięzcy regionalni:
- Grzegorz Adamczyk – Mistrz Regionu Śląskiego - Wschodniego, Allbud, Łodygowice
- Łukasz Budzyński - Mistrz Regionu Wielkopolskiego, Zakład Blacharsko Dekarski, Gniezno, Strzyżewo Smykowe
- Zbigniew Chulewicz – Mistrz Regionu Mazowieckiego – Zachodniego, Usługi Ogólnobudowlane Dom- Dach, Płock
- Roman Dyduch - Mistrz Regionu Śląskiego - Zachodniego, F.U.H. Dachbud, Orzesze
- Bogdan Frączek – Mistrz Regionu Dolnośląskiego - Południowego, Usługi Stolarsko-Ciesielskie, Nowogrodziec
- Zbigniew Gozdur - Mistrz Regionu Świętokrzyskiego, Best-Dach, Radom
- Bogdan Kalinowski - Mistrz Regionu Białostockiego, GD Bogdan Kalinowski, Księżyno
- Henryk Klóska – Mistrz Regionu Podkarpackiego, Klóska Henryk Firma Remontowo-Budowlana, Rytro
- Henryk Labisz – Mistrz Regionu Opolskiego, DACHER, Chrząstowice
- Jerzy Łączyński - Mistrz Regionu Mazowieckiego, Domino Dach, Mińsk Mazowiecki
- Damian Rolla – Mistrz Regionu Dolnośląskiego - Północnego, DACH-SYSTEM, Głogów
- Michał Sieradzki – Mistrz Regionu, Mistrz Regionu Lubelskiego, FHU EURO DACH, Kraśnik
- Franciszek Tusk - Mistrz Regionu Pomorskiego, Zakład Dekarsko-Blacharski, Gowidlino
- Arkadiusz Tyliński – Mistrz Regionu Lubuskiego, PHB „Tyliński” Tyliński Arkadiusz Jarosław Tyliński s.j. LESZNO
- Adrian Woźniak – Mistrz Regionu Małopolskiego, U.R.B Adrian Woźniak, Gorenice
Wyróżnienia specjalne:
1. Andrzej Bylski – Mistrz Gwarancji Systemowych 2017, Usługi Ogólnobudowlane Andrzej Bylski, Koszalin
2. Marek Walaszkowski - Debiut 2017 roku, MBud Marek Walaszkowski, Kiełpino
2. Michał Gac - Mistrz Systemów Dachowych 2017, M.Dach, Lipniak
3. Rafał Szczepański - Najlepszy wynik w dachówce CISAR w 2017 roku, Ciesielstwo-Dekarstwo Szczepański, Poddębice
4. Łukasz Meyer – Najlepszy Wynik w dachówce płaskiej Teviva Cisar 2017, PPU Naj-Bud, Strzebielino
Więcej informacji na www.superdekarz.pl .
— (Braas)
Na które elementy dachu powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, jeśli zależy nam na zadowalającym efekcie końcowym i pewności, że w przyszłym sezonie nie zacznie przeciekać? Kłopotliwe części dachu - czyli gdzie dach lubi przeciekać i jak temu zaradzić? Sprawdź rady specjalistów i dowiedz się co zrobić, by Twój dach nie wymagał corocznych remontów.
Kasę wzięli tylko za więźbę z potrąceniem 20% zabezpieczenia - czyli niedopłaciliśmy im te 20% Ale odnoszę wrażenie, że dla ekip budowlanych takie pieniądze to grosze - obserwuję w ostatnim czasie jakiś szał na rynku budowlanym(przy najmniej tu u nas - w okolicach Wrocławia), nie można znaleźć ludzi do pracy. Trzeba się prosić, by łaskawie przyszli i coś zrobili.
(Superdekarz)
Dekarze polecają – dobry dach tylko z BRAAS!
Wyniki rankingu Budowlana Marka Roku 2016 niosą jednoznaczny przekaz – „Jak dach, to tylko z BRAAS”. Niemal jednomyślny głos dekarzy ocenił tę markę jako zdecydowanie najlepszy wybór podczas wszelkiego rodzaju inwestycji budowlanych. Opinia specjalistów, zbudowana na długoletnim stosowaniu produktów różnych marek oraz wielu przeprowadzonych budowach, to najlepsze świadectwo dla jakości, trwałości i funkcjonalności produktów zwycięzcy rankingu „Pokrycia dachowe ciężkie”. Oto, co mają do powiedzenia Certyfikowani Dekarze BRAAS!
Każdy, kto budował dom, wie, że to jedno z największych wydarzeń w życiu rodziny. Wymaga nie tylko solidnego przygotowania finansowego, lecz – przede wszystkim – sporego zaangażowania sił i czasu inwestorów. Nie wystarczy jedynie zapłacić – trzeba dobrze wydać pieniądze, a więc dokładnie rozpoznać rynek i dostępne na nim produkty. Wybór tych, które przetrwają lata i nie narażą nas na kolejne koszty związane z modernizacją czy naprawami, jest trudny i oznacza często wiele godzin spędzonych na rekonesansie dostępnych ofert oraz poszukiwaniu godnych zaufania opinii.
- W przypadku dachów krytych dachówką ceramiczną czy betonową musimy pamiętać, że celem jest nie tylko efekt wizualny czy niska cena. Oczekiwany przez inwestora wygląd dachu jest w miarę łatwy do osiągnięcia, jeśli zlecimy pracę doświadczonemu wykonawcy. Dach to przede wszystkim technologia, która ma chronić cały budynek i przez wiele lat opierać się trudnym warunkom atmosferycznym, przetrwać ataki mrozu, deszczu i obciążenia śniegiem. Szukajmy więc takich produktów, które poza tym, że dobrze wyglądają, są również trwałe – mówi Tomasz Siepa z firmy Usługi Blacharsko-Dekarskie Tomasz Siepa z miejscowości Czapury (Wielkopolska), Certyfikowany Dekarz BRAAS.
Dlatego wykonawcy cenią technologię CISAR, która łączy najważniejsze cechy wysokiej jakości dachówki betonowej: trwałość, odporność na warunki atmosferyczne i estetykę. W technologii CISAR dostępne są aktualnie dachówki: Bałtycka, Celtycka, Romańska i Tegalit Protegon, które w ciągu ostatnich 10 lat ozdobiły już wiele w domów w Polsce i Europie.
Wiedza z pierwszej ręki
Dla wyłonienia Laureatów Budowlanej Marki Roku 2016 firma badawcza ASM przeprowadziła 2 402 wywiadów z wykonawcami w aż 33 obszarach asortymentowych. Większość przebadanych firm to najpopularniejsza w branży, zatrudniająca kilka osób działałność, stanowiąca aż 53,3% badanych. Jednym z zakresów badania był temat ciężkich pokryć dachowych – w tej części wzięto pod uwagę wyłącznie głosy zawodowych dekarzy, posiadających wystarczającą wiedzę i doświadczenie, by rzetelnie ocenić produkty, zwracając uwagę na ich jakość, cenę i popularność stosowania. Aż 33% respondentów odpowiedziała, że najczęściej wybiera produkty BRAAS – marka ta osiągnęła najwyższą ocenę ze względu na jakość, relację jakość - cena oraz częstotliwość stosowania przez fachowców, w tym dekarzy.
Naturalny wdzięk i długa żywotność
Marka BRAAS daje wykonawcom szerokie możliwości – od stylistyki dachówek, poprzez kolorystykę, dobór akcesoriów, czyli kompletny system dachowy. Dodatkowo, niektóre produkty mają długoletnią gwarancję producenta, jak dachówki ceramiczne i betonowe (aż 30 lat), taśma Wakaflex (20 lat) czy folie wstępnego krycia (nawet do 15 lat). - Jeśli my, wykonawcy wykorzystamy produkty BRAAS zgodnie z kunsztem dekarskim i zaleceniami producenta, dom poradzi sobie na długie, długie lata. W takim przypadku nie boimy się zaoferować klientowi gwarancji na wykonawstwo – mówi Piotr Bera z firmy “Piotr Bera. Usługi Ogólnobudowlane” w Pobiedziskach, Certyfikowany Dekarz Braas, który właśnie 5-letnią gwarancję dawaną klientowi uważa za jedną z przewag konkurencyjnych na lokalnym rynku.
Choć inwestorzy indywidualni zwracają uwagę raczej na dobór materiału na pokrycie dachu, to właśnie wykonawcy doceniają dodatkowe elementy całego systemu, w tym te służące do bezpiecznej komunikacji dachowej. Korzystają z niej zarówno kominiarze, monterzy anten, jak również… sami domownicy. Aluminiowy system komunikacji dachowej BRAAS do dachów spadzistych reprezentuje 3 najważniejsze cechy: jest funkcjonalny, bezpieczny i spełniający wymogi prawne. Nic dziwnego, że zasłużył na najwyższe noty Korporacji Kominiarzy Polskich. To jedyna tego rodzaju rekomendacja na polskim rynku.
Moc w zaufanych rękach
I na koniec – marka BRAAS skupia najlepszych w Polsce dekarzy, którzy od 8 lat rywalizują ze sobą o tytuł SUPERDEKARZA ROKU. Ci wykonawcy, którzy dodatkowo poddadzą swoje budowy weryfikacji przez Doradców Technicznych BRAAS oraz przejdą wybrane szkolenia, otrzymują na okres 2 lat tytuł “Certyfikowany Dekarz BRAAS”.
Dlatego wybierając na swój dach produkty tej marki upewnijmy się, że mamy do czynienia z fachowcami, którzy mają bogate doświadczenie w pracy z użyciem BRAASA, dostęp do najnowszych technologii, szkoleń i są weryfikowani przez producenta. Aktualny wykaz znajdziesz na stronie: www.monier.pl oraz http://www.superdekarz.pl/wyszukiwarka-dekarzy/