Co wpłynie na ceny działek budowlanych w 2025 roku?
Zakup działki to jeden z pierwszych kroków na drodze do budowy wymarzonego domu. Dlatego wszelkie zmiany w prawie budowlanym czy w ustawach planistycznych i zasadach wydawania pozwolenia na budowę są ważne dla osób planujących inwestycję. Ale nie tylko. Przyglądamy się 3 najważniejszym czynnikom, które mogą wpłynąć na wzrost cen działek budowlanych w 2025 roku.

W artykule:
- Opóźnienia w uchwalaniu planów ogólnych
- Zmiany w planowaniu przestrzennym
- Rządowy program dopłat do kredytów
- Wzrost popytu na ekipy i materiały budowlane
Kolejne miesiące 2025 roku przyniosą kilka zmian, które mogą istotnie wpłynąć na proces decyzyjny przyszłych inwestorów. Dlaczego warto pospieszyć się z zakupem parceli pod budowę domu? Można wskazać trzy istotne czynniki, które będą bezpośrednio wpływały na wzrost ceny działek w 2025 roku.
Opóźnienia w uchwalaniu planów ogólnych
Ma to poważne reperkusje dla osób planujących budowę, ponieważ jeżeli w gminie nie zostanie uchwalony plan ogólny, a działka nie będzie objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, to nie będzie podstawy prawnej do wydania warunków zabudowy. Dla wielu właścicieli parceli może to oznaczać, że do czasu uchwalenia planu ogólnego będą się musieli wstrzymać z budową wymarzonego domu. W trudniejszej sytuacji będą ci, których działki mają obecnie nieuregulowany status, ponieważ w ich przypadku może się okazać, że uzyskanie warunków zabudowy w ogóle nie będzie możliwe. Dlatego wszystkie osoby, które są właścicielami parceli i planują budowę, powinny jak najszybciej udać się do odpowiednich urzędów w celu uzyskania warunków zabudowy.
W mediach pojawiają się informacje o przedłużeniu tego terminu do 30 czerwca 2026 roku, ale nie są jeszcze oficjalne, więc dla własnego spokoju i bezpieczeństwa inwestycji lepiej zacząć załatwianie formalności już teraz.
Ograniczenie liczby dostępnych działek budowlanych wpłynie na wzrost cen gruntów, które są już objęte MPZP lub mają wydane warunki zabudowy.
Zmiany w planowaniu przestrzennym
Na wzrost cen gruntów pod budowę będzie mieć też wpływ planowana zmiana w prawie budowlanym, mająca na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się zabudowy.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 2023 roku, gminy mogą wprowadzać tzw. gminne standardy dostępności infrastruktury społecznej. Standardy te określają m.in. maksymalną odległość działki przeznaczonej pod zabudowę mieszkaniową od najbliższej szkoły podstawowej. W ustawie zaproponowano odległości nie większe niż 1,5 km w miastach oraz 3 km na terenach wiejskich.
Jednak wprowadzenie ich nie jest obowiązkowe. Decyzja o zastosowaniu standardów należy do poszczególnych gmin. Oznacza to, że nie we wszystkich gminach będą obowiązywać takie ograniczenia. Ponadto gminy mają możliwość dostosowania tych odległości do własnych realiów.
Nowe przepisy mają zapewnić mieszkańcom należyty dostęp do infrastruktury społecznej, jak szkoły czy tereny zielone. To ma sprzyjać zrównoważonemu rozwojowi przestrzennemu i ograniczać "rozlewanie zabudowy".
Sam pomysł wydaje się być słuszny, jednak wprowadzające go zapisy budzą sprzeciw. Ubocznym skutkiem może być ograniczenie liczby działek dostępnych pod zabudowę indywidualną i wielorodzinną, co spowoduje wzrost cen gruntów.
Rządowy program dopłat do kredytów
Trzecim czynnikiem jest planowany program dopłat rządowych "Pierwsze Klucze", o którym pisaliśmy więcej w tym artykule: Pierwsze klucze – co ogłoszenie programu oznacza dla inwestorów? Przewiduje on wsparcie osób chcących kupić mieszkanie na rynku wtórnym, a także dla tych, którzy są gotowi wziąć sprawy we własne ręce i zbudować swój dom metodą gospodarczą.
Zastanawiasz się, czy wybrać dom, czy mieszkanie? Sprawdź porównanie: Dom czy mieszkanie? Co wybrać?
Wszelkie programy dopłat powodują zachwianie równowagi rynkowej, czego najlepszym przykładem był Bezpieczny Kredyt 2%. W tym przypadku należy mieć nadzieję, że nie dojdzie tak poważnych perturbacji na rynku nieruchomości, jednak wzrost cen działek wydaje się przesądzony.
Zgodnie z założeniami programu "Pierwsze Klucze" możliwe jest zwiększenie maksymalnej kwoty kredytu o 50% wartości działki, jednak nie więcej niż o 100 000 zł. Jeśli więc wartość działki wynosi 200 000 zł, to maksymalna kwota kredytu może zostać zwiększona o 100 000. Właściciele działek, którzy będą mieć tego świadomość, mogą podnosić ceny gruntów przeznaczonych na sprzedaż.
Polecamy: Jak wybrać najlepszy kredyt hipoteczny na budowę domu?
Wzrost popytu na ekipy i materiały budowlane
Wejście w życie nowego programu dopłat będzie miało jeszcze jeden skutek dla rynku nieruchomości. Większy popyt spowoduje wzrost cen materiałów budowlanych i wynagrodzeń ekip, co wprost przełoży się na końcowy budżet budowy.
Wszystkie te czynniki oznaczają jedno. Osoby, które nie mają jeszcze działki, a planują budowę domu, powinny możliwie szybko nabyć parcelę i uzyskać dla niej warunki zabudowy. Trzeba przy tym pamiętać, że warunki zabudowy będą wiążące dopiero po uprawomocnieniu się. Nie należy więc odkładać formalności na później, ponieważ kolejki w urzędach na pewno będą duże, a samo uprawomocnienie się warunków zabudowy też wymaga czasu.
Autor artykułu

Inne artykuły tego autora