Dlaczego Projekt z Budową jest atrakcyjny cenowo, czyli koszty, o których zapominamy
Projekt z Budową to autorskie rozwiązanie Extradom.pl, gdzie inwestor już na etapie wyboru projektu może od razu wybrać metodę budowy i podwykonawcę, a związując się jedną umową – mieć gotowy dom wybudowany z zaufanym partnerem w rekordowym terminie, nawet czterech miesięcy.
Produkt ten budzi jednak pewne obawy związane z kosztami, które postrzegane są jako wyższe niż w przypadku tradycyjnego sposobu budowy. Czy tak jest w rzeczywistości? Warto wyraźnie zaznaczyć, że to przekonanie jest nie do końca prawdziwe.
Istnieje bowiem cała, bardzo długa lista kosztów, o których zapominamy lub po prostu nie wiemy – i przez to nie bierzemy ich pod uwagę podczas sporządzania wstępnego kosztorysu budowy. Tymczasem są to często niemałe kwoty, które po zsumowaniu mogą znacząco wpływać na końcowy budżet naszej inwestycji.
Lista kosztów pomijanych przy planowaniu budżetu inwestycji
Każdy inwestor musi liczyć się z wieloma obowiązkami, które wynikają z przepisów prawa budowlanego, a co za tym idzie, nieuchronnymi wydatkami. Często nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, kiedy myślimy o przyszłej budowie, dlatego zwykle nie ujmujemy ich we wstępnych kalkulacjach.
Oto kilka najważniejszych z nich.
- Przygotowanie placu budowy – przed rozpoczęciem samej budowy często konieczne jest przeprowadzanie prac ziemnych w celu wyrównania działki, umożliwienia dogodnego wjazdu. Czasem trzeba podnieść teren w miejscu przyszłej lokalizacji domu, w związku z wysokim poziomem wód gruntowych.
- Koszty przyłączenia mediów i dojazdu do działki – już na etapie wyboru działki warto zainteresować się możliwością wykonania przyłączy wodno-kanalizacyjnych, gazu i prądu, oraz wytyczenia dojazdu na działkę. Trzeba pamiętać, że za ich podłączenie wraz z niezbędnymi projektami zapłacimy od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, cena jest uzależniona głównie od długości przyłącza.
- Zabezpieczenie (ogrodzenie) placu budowy – jednym z pierwszych działań, jeszcze przed podjęciem samych prac konstrukcyjnych powinno być ogrodzenie i właściwa organizacja placu budowy. Odpowiedzialność za wszystkie kwestie związane z BHP w strefie przyszłych robót ponosi inwestor lub wyznaczony przez niego kierownik budowy, który dokona zabezpieczenia na jego koszt.
- Wywóz odpadów – wynajęcie dużego kontenera na odpady, o pojemności 10 m3, to obecnie wydatek rzędu tysiąca złotych miesięcznie, a jest to konieczne, ponieważ w przypadku zanieczyszczenia sąsiednich terenów, na przykład styropianem w czasie burzy, zostaniemy ukarani mandatem.
- Koszty transportu i magazynowania – hurtowe zakupy materiałów budowlanych wiążą się zwykle z koniecznością transportu ciężkich ładunków, a ich rozładunek wymaga specjalistycznego sprzętu na przykład pojazdów wyposażonych w HDS. Koszt kilku czy kilkunastu takich dostaw z pewnością będzie już stanowił pozycję widoczną w naszym budżecie.
- Ubezpieczenie i monitoring placu budowy – na szczęście kradzieże materiałów czy sprzętu z placów budowy nie są dziś tak częste jak bywało to jeszcze kilka lat temu, ale warto zatroszczyć się o właściwe zabezpieczenie, by ustrzec się niemiłych niespodzianek.
- Zapewnienie zaplecza socjalnego – stanowi kolejną pozycję, która jest często pomijana w kalkulacjach. Na terenie budowy powinna znajdować się toaleta, a najlepiej kontener socjalny, w tym drugim przypadku musimy się liczyć z wydatkiem około tysiąca złotych miesięcznie.
- Zużycie mediów na placu budowy – co prawda prąd budowlany jest nieco tańszy niż ten, którego używamy na co dzień, a wodę czasem można pobierać nawet ze studni usytuowanej na działce, ale przy budowie trwającej kilkanaście miesięcy tę pozycję również musimy wziąć pod uwagę, planując budżet.
Jak widać lista kosztów, o których zapominamy, jest długa, a w perspektywie kilkunastu miesięcy niektóre z wymienionych wydatków przekroczą 10 000 zł. Wszystkie razem, po zsumowaniu, dadzą pokaźną kwotę, która jest często pomijana przy planowaniu budżetu, a nawet we wstępnych, uproszczonych kosztorysach.
Ile miesięcy potrzeba, by sfinansować budowę domu 100 m2? Analiza w kontekście średniej pensji
Zapraszam Państwa również do obejrzenia fragmentu mojego webinaru poświęconego temu właśnie zagadnieniu:
Jakie są źródła oszczędności przy budowie domu prefabrykowanego?
Na pierwszy rzut oka budowa domu prefabrykowanego może wydawać się droższa. Wymaga przecież zaangażowania większej liczby osób, specjalistycznego sprzętu i dużych hal produkcyjnych.
Zatem jak to możliwe, że wciąż jest konkurencyjna cenowo w stosunku do tradycyjnych metod budowlanych? Na którym z etapów powstają oszczędności, które mają znaczny wpływ na obniżenie ostatecznego kosztu budowy?
Oto kilka najważniejszych źródeł:
Efekt skali
Firma produkująca domy prefabrykowane ma zupełnie inne możliwości negocjacji cen materiałów niż osoba prywatna. Kiedy w grę wchodzą kontrakty długoterminowe i zakup kilku tysięcy metrów sześciennych drewna lub tysięcy ton cementu, obowiązuje zupełnie inny cennik. Biorąc pod uwagę ilość materiałów niezbędnych na każdej budowie, rabat nawet rzędu kilku procent przekłada się na tysiące złotych oszczędności.
Jak zoptymalizować koszty budowy domu?
Optymalne wykorzystanie materiałów
Ściśle zaplanowane procedury produkcyjne sprawiają, że firmy specjalizujące się w produkcji domów gotowych znakomicie wykorzystują dostępne materiały, praktycznie nic się nie marnuje. Przekłada się to na minimalną ilość strat i odpadów.
Tymczasem na typowym placu budowy konieczne jest dokonanie zakupów z zapasem, tak by potem nie okazało się, że w trakcie budowy brakuje na przykład pustaków czy drewna na więźbę, o ewentualnych błędach wykonawców lub marnotrawstwie nie wspominając.
Krótki czas budowy
Płace ekip budowlanych stanowią istotny składnik kosztów budowy, zatem z punktu widzenia budżetu ważne jest by budowa trwała kilka tygodni, a nie kilkanaście miesięcy – to kolejne źródło poważnych oszczędności. Do tego dochodzą niemałe koszty związane z zapewnieniem pracownikom odpowiedniego zaplecza socjalnego.
Ciągłość procesu budowlanego
Decydując się na budowę metodą gospodarczą, zlecamy poszczególne prace różnym fachowcom, którzy nigdy wcześniej ze sobą nie współpracowali. Często oznacza to, że kolejna ekipa wchodząca na plac budowy musi przygotować sobie miejsce przyszłych działań pod kątem swoich metod i technologii, oczywiście wszystkie te czynności obciążają budżet inwestora.
W przypadku domów budowanych metodami alternatywnymi nie ma takiego problemu. Dzięki szczegółowemu określeniu zakresu robót, jakie obejmują poszczególne fazy budowy, nie ma potrzeby wykonywania prac przygotowawczych pomiędzy kolejnymi etapami.
Przy takiej organizacji procesu, ciągłość budowy nie zostaje zakłócona przerwami na dodatkowe działania, a to znacząco zmniejsza niepotrzebne wydatki i skraca czas zaangażowania fachowców.
Oczywiście można tu jeszcze wymienić kilka innych pozycji, jak na przykład minimalna ilość odpadów na placu budowy czy brak strat związanych z niewłaściwym magazynowaniem materiałów np. zawilgoceniem tarcicy.
Nie można też zapomnieć o inflacji, która wciąż ma znaczny wpływ na wzrost cen materiałów budowlanych i wynagrodzeń ekip. Im dłużej trwa budowa, tym więcej pieniędzy pochłania inflacja, co w przypadku domów stawianych z wykorzystaniem alternatywnych metod – ogranicza się do 3-4 miesięcy, a tutaj inflacja nie da się tak mocno we znaki.
Wszystkie wymienione czynniki przynoszą wymierne oszczędności i zyski liczone czasem nawet w dziesiątkach tysięcy złotych.
Czy warto budować dom jednorodzinny w 2023 roku?
Zapomniane wydatki i zaskakujące oszczędności na placu budowy
Jak widać wykaz kosztów, o których zapominamy w przypadku tradycyjnej budowy, jest długi, równie długa jest lista oszczędności na przykład przy budowie domu prefabrykowanego. Po dokładnym przeanalizowaniu i porównaniu kosztorysów zapewne znajdziemy większość z tych 100 czy 150 tys. zł, o które tradycyjna budowa domu jest pozornie tańsza.
Wtedy okazuje się, że różnica kosztów budowy, nawet jeśli jest, to wynosi kilka lub kilkanaście tysięcy złotych, zamiast pierwotnie oczekiwanych ponad stu.
Czas to pieniądz, również na placu budowy
W tym miejscu musimy wspomnieć o jeszcze jednym bardzo istotnym czynniku, o którym często zapominają inwestorzy, jest nim czas. Nawet jeśli nie będziemy sami pracować przy wznoszeniu domu, to na budowie spędzimy dziesiątki, czy raczej setki godzin.
Spory kawałek naszego życia poświęcimy bowiem organizacji kolejnych etapów budowy, poszukiwaniu ekip i zakupowi niezbędnych materiałów, wizytom na placu budowy i związanych z tym niekończącym się godzinom spędzonym na dojazdach. Wszystko to odbiera nam cenny czas, który moglibyśmy spędzić z rodziną.
Bywa, że czas ma także wymiar stricte materialny. Dziej się tak jeśli wynajmujemy mieszkanie lub przedłużające się prace uniemożliwiają nam sprzedaż lub wynajęcie naszego własnego lokum. W takim przypadku każdy miesiąc to nawet kilka tysięcy złotych, które musimy przeznaczyć na opłacenie najmu, lub wyższe odsetki od kredytu, który w przeciwnym razie moglibyśmy nadpłacić.
Jak wybrać idealny dom dla rodziny 2+2?
Nie przenośmy emocji z budowy do domu
Mówiąc o rodzinie, nie sposób pominąć jeszcze aspektu emocjonalnego. Kiedy po dniu spędzonym w pracy pojedziemy jeszcze na budowę, możemy z niej przywieźć, delikatnie mówiąc, negatywne emocje związane z jakością lub tempem prac poszczególnych wykonawców czy rosnącymi kosztami budowy.
Decyzja o zakupie domu z budową pozbawia nas większości tych problemów. Trwa zdecydowanie krócej, zawieramy umowę z jednym podmiotem, koszty są określone już w momencie jej podpisywania. Dużo łatwiejsze jest również załatwianie wszystkich kwestii związanych z ewentualnymi reklamacjami.
To atrakcyjne rozwiązanie pozwalające zaoszczędzić wiele czasu i nerwów związanych z budową. Zanim podejmiemy ostateczną decyzję o wyborze metody budowy domu z całą pewnością warto skontaktować się z doradcami Extradom.pl. Być może okaże się, że nasz projekt będzie się opłacało wznieść przy wykorzystaniu jednej z wielu dostępnych technologii alternatywnych.
Wojciech Rynkowski
Ekspert Extradom.pl
Autor artykułu
Inne artykuły tego autora