Nowa kategoria w budownictwie: domy samowystarczalne
W dzisiejszych czasach, kiedy to dbałość o środowisko naturalne powinna być wpisana w DNA każdej firmy i każdego wykonawcy, należy na bieżąco ulepszać oraz modyfikować produkty, a także narzędzia. Czasami prowadzi to do powstania innowacyjnych rozwiązań, jak w przypadku Studia Wektor, które stworzyło całkowicie nową kategorię domów tzw. samowystarczalnych. O to, czym są i dlaczego powstały – opowiada pomysłodawczyni tej idei, Ewa Leszczyńska.
Stworzyliśmy nową kategorię domów samowystarczalnych. Nasze budynki są zero kosztowe i samowystarczalne, całkowicie autonomiczne, czyli niezależne od mediów. Spełniają wszystkie wymogi poszanowania środowiska naturalnego. Domy samowystarczalne są od razu przygotowane na zmiany klimatyczne: wichury, ulewy, susze czy upały. Są też wysoce bezpieczne,odporne na włamania i zdrowe dla użytkowników – zdrowa woda, czyste i nawilżone powietrze, całkowicie wyeliminowane substancje toksyczne i LZO – mówi pomysłodawczyni konceptu, Ewa Leszczyńska.
Domy samowystarczalne to efekt ulepszania produktów w trosce o środowisko naturalne. Nad finalnym projektem pracowało aż 11 fachowców wspieranych wiedzą techniczną producentów. Z tymi ostatnimi pomysłodawcy odbyli szereg spotkań w swojej siedzibie. Wszystko po to, aby po roku wytężonej pracy zaprezentować rynkowi innowacyjne rozwiązanie w dziedzinie budownictwa. To duże przedsięwzięcie zaczęło się dość prozaicznie.
Chciałam mieć właśnie taki, samowystarczalny, nowy dom – mówi Ewa Leszczyńska. - Wówczas nikt nie mógł go dla mnie zaprojektować. Więc postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i wszystko wymyśliłam sama. Tak, jestem autorem tej idei. Wykorzystałam wiedzę zawartą w internecie i połączyłam ją z wiedzą i doświadczeniem projektantów z „otwartymi” głowami. Uparłam się również, że chcę zastąpić szkodliwe dla zdrowia produkty wykorzystywane w procesie budowy technologiami eliminującymi, lub w ogromnym stopniu ograniczającymi ich użycie.
Jaki był zatem główny cel poszukiwania ulepszeń w procesie budowy domów? Według autorów pomysłu było ich kilka, a do najważniejszych z nich należą:
1) Odpowiedź na zmiany klimatyczne i ich nadchodzące, w najbliższym czasie, spotęgowane skutki, czyli m.in.:
- wichury i powszechnie latające dachy, pękające szyby w dużych, modnych przeszkleniach;
- gwałtowne ulewy i podtopienia domostw;
- susze i racjonowanie wody z sieci;
- nieznośne fale upałów.
2) Zapewnienie alternatyw dla coraz droższych i nie zawsze dostępnych mediów – prąd i woda w takim samowystarczalnym domu muszą być pozyskiwane własnymi źródłami.
3) Wyeliminowanie toksycznych materiałów powszechnie wykorzystywanych w procesie budowy, wykończenia i urządzenia domu – to one bywają przyczyną nowotworów (formaldehyd), kłopotów hormonalnych z tarczycą i bezpłodnością (falanty i BPA) oraz nanoplastiku w naszych organizmach.
4) Zapewnienie zdrowego i czystego powietrza – mieszkając w takim domu, jesteśmy niezależni od miejskiego smogu, oddziaływania sąsiadów opalających swe domostwa niezwykle kreatywnie, czyli wszystkim oraz mamy odpowiednio nawilżone powietrze. Wszystko to za sprawą wykorzystania filtrów F9 (najmocniejsze, antysmogowe) w systemach wentylacji oraz rekuperacji ze sterylizatorem kanałowym (specjalnie zaprojektowane dla pomysłodawców) oraz nawilżaczem, również kanałowym. Dzięki sterylizacji w takim domu nie musimy obawiać się biofilmu w rurach wentylacji.
5) Zastąpienie instalacji plastikowej miedzianą – co pozwoliło oczyścić, zmienić Ph oraz wysterylizować wodę dopływającą do kranów.
6) Retencjonowanie wody - nie jest dziś rzadkością, lecz umiejętnością korzystania ze zgromadzonej deszczówki. Pomysłodawcy zauważyli, że w Polsce to nadal poważny problem.
Przeprowadziłam sondę wśród wielu posiadaczy, nawet dużych zbiorników podziemnych. I jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że owszem wodę gromadzą, ale potem jej nie wykorzystują. Woda przelewa się i rozsącza i na tym kończy się jej magazynowanie. Nikt bowiem nie podlewa ogródków, bo np. w zbiornikach są za słabe pompy. Dlatego w naszych rozwiązaniach zastosowano bardzo mocne pompy służące nawet do nawadniania automatycznego. Ale co najważniejsze, nasze rozwiązania w okresie jesienno-zimowo-wiosennym przekierowują zgromadzoną deszczówkę do spłuczek toaletowych, co pozwala oszczędzić nawet do 30% czystej, pitnej wody – podsumowuje pomysłodawczyni.
7) Zaimplementowanie i wykorzystanie rewolucyjnych rozwiązań, w tym:
- płyty z betonu komórkowego na dachy spadziste, co ma na celu dociążyć konstrukcję,
- specjalnego zestawu szyb antywłamaniowych, energooszczędnych i jednocześnie odbijających promieniowanie słoneczne,
- tynków zewnętrznych i wewnętrznych oraz farb zolo-wapiennych – całkowicie pozbawionych szkodliwego LZO, o żywej i ciekawej kolorystyce w atrakcyjnej cenie;
I właśnie te wszystkie cele i potrzeby spełniają projekty domów, które powstały w Studio Wektor. Obecnie jest ich 8. To nowoczesne i minimalistyczne konstrukcje, które skrywają wewnątrz szereg odpowiedzialnych oraz samowystarczalnych rozwiązań.
Swoją premierę miały jesienią 2022, a obecnie pomysłodawcy i twórcy pracują nad wzmocnieniem ich zauważalności, gdyż wśród ogromu propozycji gotowych projektów domów klienci i inwestorzy nie mają świadomości, iż można znaleźć tak wszechstronną i dopracowaną w każdym detalu dokumentację. Dodatkowo pomysłodawcy kończą opracowanie trzech, znacznie mniejszych domów dostosowanych do preferencji Polaków, którzy obecnie kupują projekty domów o metrażu od 90 m2 do 120 m2.
Autorzy koncepcji zauważają również, że ekologia to temat, który firmy i producenci niejednokrotnie wykorzystują, ale tylko w znaczeniu marketingowym. Powszechna moda, lepsza sprzedawalność produktów opatrzonych terminami EKO, stosowanie greenwashingu – to tylko niektóre powody i metody, jakimi posługuje się w temacie ekologii branża budowlana.
Najczęściej scenariusz jest podobny i zaczyna się tak „Jesteśmy ekologiczni, budujemy z materiału odnawialnego, jakim jest drewno (…)” – a ja mam ochotę zapytać „I co z tego?” – mówi Ewa Leszczyńska. – To teraz cała Europa powinna budować domy z drewna i wykorzystywać ten surowiec do ogrzania wnętrza, bo las jest odnawialny i odrośnie. Ale czy kogoś interesuje, że to nie dzieje się z dnia na dzień? Lasy są nam potrzebne tu i teraz. – dodaje autorka idei.
– My przeciwdziałamy wylesieniu, ponieważ nie tylko nie budujemy z drewna, nie stosujemy drewna konstrukcyjnego, nie proponujemy kominków, a w jednym z ostatnich projektów zastosowaliśmy drewniane okładziny, ale wykonane z drewna z odzysku. W Polsce można znaleźć już wyspecjalizowane firmy, które selekcjonują deski, aby były tej samej grubości, z tego samego drewna i o podobnej, przebytej historii.
Takie drewno jest dużo ładniejsze, ma bogatą kolorystykę z elementami ciemnej szarości oraz nie trzeba być jego zakładnikiem w zakresie pielęgnacji i konserwacji – deski zaznały bowiem wszystkich konsekwencji pogodowych i stały się znacznie bardziej odporne. Czy chcę edukować naszych Klientów? I tak, i nie.
Tak – w zakresie nieuznawania greenwashingu i budowania świadomości proklimatycznej oraz własnego dobrostanu we wnętrzach. Nie – w przypadku wszystkich szczegółów zastosowanych technologii i rozwiązań, gdyż nie jest to łatwe do opanowania – podsumowuje Ewa Leszczyńska.
Dla inwestorów i klientów, którzy wybiorą domy od Studia Wektor, firma przygotowała wygodne, gotowe rozwiązania budowlane m.in. listę specjalistycznych wykonawców i projekt managera budowy lub generalnego wykonawcę. I co najważniejsze – znalazła sposoby, aby obniżyć koszty budowy tak zaawansowanych technologicznie i innowacyjnych siedlisk.
Samowystarczalne domy są droższe od porównywalnych, spełniających wymagania WT2021, jedynie o 10%. To brzmi jak przyszłość budownictwa, a same domy wyglądają, jak nowoczesne wizje jutra – choć dzieją się dzisiaj, tu i teraz i każdy z nas może stać się ich posiadaczem.
Artykuł sponsorowany.
Autor artykułu
Inne artykuły tego autora