Czym możemy palić w piecu, a czym palić kategorycznie nie wolno?

Niewątpliwie zawsze sporo emocji budzi kwestia, czym można palić w piecu. 2022 rok jest pod tym względem trudny, gdyż z jednej strony aktualna pozostaje kwestia zakazu palenia węglem, z drugiej – rosnące koszty ogrzewania i utrudniony sprawiają, że coraz częściej poszukujemy alternatyw. Rosnącą popularnością cieszą się zatem różnego rodzaju odpady drewniane, naturalne i papierowe. Czy wszystkie nadają się w świetle prawda do spalenia?

Czym możemy palić w piecu?

Jeśli masz wątpliwości, czym można palić w piecu, przepisy regulujące te kwestie rozwieją wątpliwości. Zgodnie z prawem i bez większych szkód dla zdrowia jako opał wykorzystać można:

• węgiel kamienny;
• węgiel czeski (tzw. półbrunatny) i brunatny;
• drewno – nieimpregnowane, niemalowane, o wilgotności nieprzekraczającej 20%;
• ekogroszek;
• pellet;
• brykiet drzewny;
• papier i tekturę;
• odpady z gospodarki leśnej, a także odpady z kory i korka;
• trociny, wióry i ścinki;
• szeroko rozumianą biomasę.

Oczywiście ustalając, czym będzie można palić w piecu w konkretnym przypadku, należy wziąć pod uwagę kilka dodatkowych aspektów. Pierwszym ważnym czynnikiem jest konstrukcja pieca i zalecenia producenta w zakresie rekomendowanego opału. Dodatkowo w części województw obowiązują tzw. uchwały antysmogowe wprowadzające ograniczenia lub zakazy co do stosowania pewnych paliw. Przykładem może być zakaz palenia węglem lub zakaz palenia drewnem w Polsce.

Jak w tej chwili wygląda sytuacja związana z tymi regulacjami? Czym można palić w piecu w 2023 roku? Zakaz palenia węglem lub drewnem już obowiązuje na terenie niektórych samorządów. Inne, jak na przykład Warszawa czy Wrocław, zaplanowały odejście od tego rodzaju paliw w najbliższych latach. Nieprzestrzeganie prawa miejscowego może skończyć się mandatem karnym w wysokości 500 zł lub grzywną nawet do 5 000 zł.

Na szczeblu centralnym wskazano, że od węgla odejdziemy w 2030 roku w miastach i 2040 roku na terenach wiejskich.

Jaka jest aktualna cena ekogroszku i czy będzie dalej rosła?

Czym możemy palić w konkretnych rodzajach pieców?

Decyzja, w jaki sposób ogrzać dom, determinuje wybór rodzaju kotła. Czy jednak możliwe jest, by przy instalacji zaprojektowanej z myślą o konkretnym surowcu korzystać z innego? Okazuje się, że tak.

Wyżej wyjaśniliśmy, czym można palić w piecu zasypowym, o tradycyjnej konstrukcji. Podobne zasady obowiązują wszystkich, którzy rozważają, czym palić w piecu kaflowym. W obu przypadkach można wykorzystać różne materiały opałowe, a to, który wybierzemy, przesądzi o efektywności i komforcie domowników.

• Zdaniem wielu najlepiej postawić na węgiel. Jego stosowanie uwalnia od konieczności ciągłego dokładania opału, co jest charakterystyczne chociażby dla drewna, które także można stosować w omawianym przykładzie. Pamiętaj jednak, że drewno, podobnie jak papier, generuje również sporo popiołu.
• Nie poleca się natomiast brykietu, gdyż jego skład nie jest pewny i nigdy nie wiadomo, jak dużo substancji smolistych po nim pozostanie. Zrezygnować trzeba też bogatego w żywicę drewna iglastego oraz – rzecz jasna – śmieci.

Czym można palić w piecu z podajnikiem? Ten wariant zaprojektowano w sposób umożliwiający spalanie w zasadzie wszystkich paliw stałych: węgla, drewna opałowego, ekogroszku i pelletu. Koniecznie zaznaczmy jednak, że stosowanie zbyt dużych kawałków lub brył drewna sprawia, że rośnie ryzyko uszkodzenia podajnika. Zdecydowanie lepszy będzie zatem odpowiednio rozdrobniony ekogroszek czy pellet.

A jak sytuacja wygląda w przypadku pieców stworzonych z myślą właśnie o ekogroszku i pellecie? Czym można palić w piecu na pellet? Jak sama nazwa wskazuje, pierwszym wyborem jest pellet drzewny. Nie ma przeciwwskazań, by zastosować także ekogroszek, choć wiele zależy tu od konkretnej konstrukcji. Zdarzają się warianty dostosowane wyłącznie do pelletu i wówczas wprowadzanie innego materiału opałowego nie jest dobrym pomysłem.

Jaki bufor ciepła dobrać do naszego domu i na ile on wystarczy?

Podobnie wygląda odpowiedź na pytanie, czym można palić w piecu na ekogroszek. Masz opcję, oprócz oczywistego wyboru, sięgnięcia także po pellet. Czasami sprawdza się również węgiel – jeśli jednak piec wyposażony jest w automatyczny podajnik, zwróć uwagę na stopień jego rozdrobnienia.

Duże bryły węgla mogą przyczynić się do zablokowania przewodu transportowego i w konsekwencji doprowadzić nawet do uszkodzenia pieca. Bezpieczniej więc zdecydować się na pellet lub ekogroszek, zwłaszcza że ich spalanie jest zgodne z zasadami ekologii oraz bezpieczeństwa.

Najbardziej problematyczne na ten moment są piece na miał węglowy. W 2020 roku zakazano sprzedaży i spalania tego materiału opałowego. Mimo iż i tak był on słabej jakości i niskiej kaloryczności, korzystna cena powodowała, że część konsumentów zaopatrywała się w niego regularnie.

Kryzys energetyczny z 2022 roku sprawił, że sejm przyjął ustawę o wsparciu odbiorców ciepła i odstąpił od wcześniejszych norm jakości na okres dwóch lat. Miał węglowy pojawił się nawet w sklepie PGG. Nie oznacza to jednak, że wykorzystywanie go do ogrzewania gospodarstw domowych jest legitymizowane. Na szczęście w piecach na miał można palić ekogroszkiem czy tak zwanym orzechem.

Ceny drewna opałowego 2022: ile trzeba zapłacić za m³ drewna?

Jakimi materiałami możemy – bądź nie możemy – palić w piecach?

Skoro wspomnieliśmy już o zakazach, warto doprecyzować, czym można, a czym nie należy palić w piecach.

Powyższą listę dopuszczalnych paliw warto uzupełnić o dodatkowe pozycje. Okazuje się bowiem, że odpowiedź na pytanie, czy można palić zbożem, jest twierdząca. Sprawdzi się także wszelka szeroko pojęta sucha biomasa oraz brykiety ze słomy. Również pozytywnie rozwiewamy wątpliwość, czy można palić kokosem.

Rozszerzmy także temat drewna. Nawet jeśli na terenie danej gminy jest ono dopuszczalne jako materiał opałowy, należy poczynić kilka zastrzeżeń. Dotyczą one przede wszystkim drewna lakierowanego, malowanego, impregnowanego. Czy można palić deskami? Tak – pod warunkiem, że nie zostały one w taki właśnie sposób przetworzone.

Czy można palić paletami w piecu? To materiał wątpliwy. Raczej nie należy z nich korzystać, choć zdarzają się te z drewna surowego, które sprawdzą się w takiej właśnie roli.

Oczywiście, do pieca nie należy wrzucać płyt wiórowych lakierowanych na wysoki połysk i paździerzowych. Nie nadają się również panele i deski podłogowe, które – choć wykonane z drewna – zawierają syntetyczne dodatki. Na liście zakazanych materiałów znajdują się także meble oraz ich elementy, podkłady kolejowe i drewniane słupy.

Ile wynosi cena pelletu i czy będą dopłaty do pelletu w 2022 roku?

Podobną zasadą kieruj się, rozważając, czy można palić papier. Czysty, bez dodatków, sprawdzi się jako rozpałka. Część osób jednak wykorzystuje w takiej roli makulaturę kolorową, opakowania po produktach spożywczych czy chemii, papier bielony związkami chloru. To poważny błąd. Takie dodatki nie tylko źle się spalają, ale również generują sporo resztek,  które wzlatują kominem i stanowią zagrożenie pożarowe. Połyskujący papier kolorowy to kombinacja szkodliwych chemikaliów.

Piec to nie kosz na śmieci. Nie mogą do niego trafiać pojemniki i butelki z tworzyw sztucznych, plastikowe torby, zużyte opony i inne odpady z gumy. Czy można palić ubrania w piecu? Również nie. Nie nadają się także buty i akcesoria ze skóry, również sztucznej.

Jakie kary grożą za palenie w piecach niedozwolonymi rzeczami?

Palenie plastiku, starych ubrań, śmieci i wszelkich innych elementów znajdujących się na „liście zakazanej” ma poważne konsekwencje. Nie tylko szkodzi zdrowiu, ale również niszczy piec i przewody kominowe. Na ściankach pojawia się tzw. sadza mokra, która może doprowadzić do zablokowania się ujścia dymu, a w skrajnych przypadkach nawet do pożaru czy zatrucia czadem.

Na wyobraźnię mogą zadziałać również kary za palenie śmieci. Odpowiednie służby są uprawnione do kontrolowania naszych zwyczajów grzewczych w godzinach od 6:00 do 22:00. Do tego celu nierzadko wykorzystują nowoczesne technologie, jak drony, kamery termowizyjne czy mierniki pyłów zawieszonych.

Ile wynosi mandat za spalanie odpadów w domowym piecu? Naruszenie obowiązujących przepisów oznacza mandat za palenie śmieci w wysokości 500 zł. Jeśli mandat nie zostanie przyjęty, sprawa kierowana jest do sądu – ten zaś może nałożyć karę do 5 000 zł. Nie warto zatem ryzykować, tym bardziej że obecny system pobierania opłat za śmieci zachęca do przekazywania wszelkich zbędnych materiałów zakładom oczyszczania miasta.

Dodatkowo w każdej gminie funkcjonuje co najmniej jeden Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów (PSZOK). Można tam dostarczyć nieodpłatnie wszelkie śmieci: począwszy od domowych odpadów, przez remontowe pozostałości i sprzęt elektroniczny, aż po opryski, farby, lakiery.

Gdzie zgłosić palenie śmieci przez sąsiada? Jak można zrobić to anonimowo?